"Każdy z nas się komunikuje, ale nie każdy potrafi porozumieć i usłyszeć, to co najważniejsze... Powodów jest wiele. Dużo pracy, presją czasu, nadmiar obowiązków. Oj można tak wymienić! Ale...czasem mała zmiana w codziennej rozmowie potrafi sprawić dużą różnice i dlatego spróbuj kilku wskazówek, aby komunikaty nie były tylko wyrami, ale stały się słowami, które budują relacje. Zbliżają. Rozwijają zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Spróbuj.

Zasada 1.

Znajdź czas na rozmowę

Rozmowa to nie wypytywania, ocenianie zachowania, ale chwila na bycie ze sobą. I nie chodzi, aby zawsze była ona jak najdłuższa. Szczególnie dla dzieci, skierowanie uwagii tylko na kontakt z nimi (czyli np.odłożenie telefonu, gdy podchodzi dziecko z pytaniem, poderwanie głowy zza komputera ) może zająć dosłowne kilka minut, ale mieć wielkie znaczenie. I jeśli chcemy, aby nasze dzieci pragnęły z nami rozmawiać o poważnych i czasem dłuższych sprawach w przyszłości, to już dziś, musimy znaleźć czas, na "małe ich sprawy", które mają dla nich ogromne znaczenie. Pokaż że widzisz dziecko- nawiąż kontakt wzrokowy, odłóż na minutę inne czynności, okaż zainteresowanie a nie rozdrażnienie. Dziecko uczy się gotowości do rozmowy od nas- dorosłych.

Zasada 2.

Zadawaj pytania pełne ciekawości

Czyli jak najwięcej pytań otwartych, pogłębiających refleksje i gotowość dziecka do samodzielnych wniosków. Zamiast :- "dlaczego?!"

Spróbuj:- "Opowiedz mi o tym..."; Zamiast: -" Czy..." Spróbuj-: " Jestem ciekawa, co ty o tym myślisz"-

Zasada 3.

Podsumuj, stosuj pozytywną parafrazę,

Czyli mów o tym, co usłyszałeś własnymi słowami i upewniaj się, czy dobrze zrozumiałeś i czy na pewno taką informacje, chciało ci przekazać dziecko.

-"czyli mówisz kochanie, że ta matma to zbyt trudna ci się wydaje tak? "-

-"Rozumiem, że ta sytuacja była dla Ciebie trudna i nie wiesz, czy dobrze zrobiłeś tak?"-

Zasada 4.

Wspieraj uważność emocjonalną,

Czyli zwracaj uwagę na emocje drugiej strony. Nazywanie stanu emocjonalnego pomaga nam zrozumieć zachowanie I wspiera rozwój samokontroli emocji.

Np; -"oj to mocno cię chyba wkurzyło, co? Domyślam się tylko, że nie było zbyt miłe..."-

-"Chcialeś zostać dłużej u Maćka, a tutaj tata poprosił, abyś już zszedł. Przykro ci się pożegnać, tak?"

-"Czasem każdy ma ochotę sobie popłakać. To ok. Jedni płaczą, gdy się wzruszą, inni gdy zasmucą, inni z wkurzenia. Powodów może być dużo..."-

Zasada 5.

Słuchaj nie mówiąc

Czyli nie musisz zawsze odpowiadać, czasem -"oo..."-; -"mhmmmm..."- czy przytulenie lub wyraz twarzy, obecność są cenniejsze, a nawet bywają skuteczniejsze niż tysiac najpiękniejszych wyrazów.

Zasada 6.

Nie rozmawiaj, aby wyszukac "haczyk czy błąd"

Słowa nigdy nie powinny stać się narzędziem do szukania winy, czy pobudzania wstydu. Jeśli wiesz, że dziecko zapomniało o aparacie na żeby, zamiast pytać (znając przecież odpowiedź)-"czy znowu zapomniałeś aparatu?!"- , Spróbuj:- " Jestem pewna, że pamiętasz o aparacie kochanie"- ; " Zaraz przyjdę i zerknę, gdzie jest aparat, ale tak czuję, że o nim pamiętasz, prawda?"- ; a jeśli trudno w emocjach, w napięciu poprowadzić taką rozmowę to nie używajmy pytań, a zamieńmy je w stwierdzenia i tak samo słowo:-" Aparat!"- może wywołać ten sam efekt, czyli przypomnieć, ale nie rozwija dodatkowych obajwów takich jak zamartwianie, że się nie pamiętało i znowu, przy tym dorosłym poległo... "a przecież obiecałem, że będę pamiętać..."

Rozmowa potrafi zbliżać, a słowa i gesty mają tak dużo mocy! Warto wsłuchać się w język dziecka już dziś, bo możemy... Bo tylko te kilka zasad, już mogą zmienić tak wiele! Spróbuj!

Wychowujmy dojrzale.

Wychowujmy pozytywnie.

Kamila Olga-psycholog" 

źródło:https://www.facebook.com/skutecznenauczanie

Jak mówić do dzieci, żeby słuchały? Pierwszą, istotną rzeczą jest niezaprzeczanie emocjom dziecka. Drugą - formułowanie komunikatów w sposób pozytywny i bez (otwartej lub ukrytej) oceny.

Źródło: facebook Strefa wsparcia pedagogia, rodzica i ucznia. Szkolenia w pigułce.